
na szczęście z dwóch białek też da się przygotować pyszny deser!
2 białka ubiłam na pół sztywno
nadal ubijając, powoli dodawałam 120g cukru
1/2 łyżeczki białego octu winnego i
1/2 łyżeczki maizeny
Na dużej blaszce, na papierze do pieczenia uformowałam 4 bezowe gniazdka i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. Natychmiast zmniejszyłam temperaturę do 145 st i piekłam bezy przez 45 min. Studziłam w uchylonym piekarniku.
Do dekoracji użyłam:
250ml ubitej śmietanki (podczas ubijania dodałam łyżkę cukru pudru i łyżeczkę ekstraktu waniliowego)
1/4 posiekanej gorzkiej czekolady
około 10 truskawek przeciętych na ćwiartki
listki miety
Sliczna! Uwielbiam takie delikatne desery z owocami! Chyba tez bede musiala kiedys popelnic... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdezcnie!
dziękuję :) wpadłam w popłoch na widok 2 jajek w lodówce, ale sytuacja została opanowana :)
OdpowiedzUsuńA tu taka niespodzianka :) Trzeba się było pochwalić!
OdpowiedzUsuńniespodzianka są Twoje odwiedziny :)) witam serdecznie w mojej podręcznej książce kucharskiej :)))
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie pysznie z tymi owocami!
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam Cię do wzięcia udziału w konkursie: http://justmydelicious.blogspot.com/p/amica-integracje-kulinarne.html :)
dziękuję :)
OdpowiedzUsuń