Tym razem skorzystałam z bloga
LiskiBlueberries buns with cardamom
150 ml mleka
20 g świeżych drożdży + łyżeczka cukru
1 jajko
60 g cukru
70 g masła, miękkiego
300 g mąki pszennej
1 łyżeczka esencji waniliowej lub cukru z prawdziwą wanilią
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka kardamonu, utłuczonego w moździerzu
50 g masła, roztopionego w garnuszku
100 g jagód + 1 łyżka mąki ziemniaczanej + 1 łyżka cukru
2 łyżki płatków migdałów
jajko roztrzepane z łyżeczką wody, do posmarowania bułeczek
Drożdże zasypać łyżeczką cukru. Kiedy się roztopią, dodać ciepłe mleko, cukier, szczyptę soli, dosypać mąkę. Wymieszać (można mikserem), następnie dodać masło, jajko i wanilię. Wyrobić gładkie ciasto, przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na 1 h.
Kiedy wyrośnie, rozwałkować na prostokąt o grubości 1-1,5 cm. Posmarować topionym masłem, posypać kardamonem wymieszanym z cynamonem. Jagody wymieszać z mąką ziemniaczaną i cukrem. Rozłożyć je równomiernie na maśle. Zwinąć ciasto wzdłuż dłuższego boku i pokroić na kawałki o grubości 3-4 cm.
Formę mufinkową wysmarować masłem lub wyłożyć papilotkami. W nich poukładać bułeczki, przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania (20-30 minut).
Piekarnik nagrzać do 200 st C.
Wyrośnięte bułeczki posmarować jajkiem, posypać płatkami migdałów (płatki mi się skończyły, użyłam perłowego cukru) i piec ok. 20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz