Podwójne brownie z gruszką. Przepis własny na bazie wcześniejszych doświadczeń z czekoladą ;)
Wyszło doskonałe, takie jak się spodziewałam, chociaż nie obeszło się bez momentu paniki, kiedy doszłam do wniosku, że piekłam je za krótko. Po pół godzinie stania na stole trafiło z powrotem do piekarnika.
Włączyłam piekarnik na 170 st . C
Kwadratową foremkę o boku 26 cm wyłożyłam papierem do pieczenia.
Przygotowałam dwie części ciasta
brownie:
3 jajka
150 g ciemnej czekolady
150 g masła
1/2 szklanki drobnego cukru
3 łyżki mąki tortowej
3 bardzo dojrzałe gruszki
Czekoladę rozpuściłam z masłem w kąpieli wodnej, odstawiłam do przestudzenia.
Jajka ubiłam z cukrem (10 min), kiedy zbielały i powiększyły swoją objętość dodałam do nich mąkę, delikatnie wymieszałam i połączyłam z czekoladą.
Masę wylałam do przygotowanej formy.
Gruszki obrałam, pozbawiłam pestek, pokroiłam na około centymetrowe kawałki i rozłożyłam na cieście.
blondie:
3 jajka
150 g białej czekolady
150 g masła
1/3 szklanki drobnego cukru + 1 łyżeczka kardamonu
2 łyżki mielonych migdałów
Masę przygotowałam analogicznie do poprzedniej i delikatnie wyłożyłam ją na ciasto w formie.
Piekłam 40 min. - za mało, dopiekałam jeszcze przez około 20.
Część z ciemną czekoladą pozostała wilgotna, z białą zapiekła się na chrupiąco. Całość pachniała obłędnie.
Być może, gdyby nie przygoda z przerywaniem pieczenia warstwy były by bardziej widoczne.
Wielki Targ Świąteczny w Fortecy 22 grudnia 2024
4 godziny temu
A u mnie nie pachniało...
OdpowiedzUsuńMusiałaś piec je,żebym się nie dowiedziała.
Pyszne!
aaaa tak tak , takiego ciasta mi trzeba:))))
OdpowiedzUsuńAniu , ciasto ciut rozpustne smakowo,ale genialne :D
Aniu, następnym razem pootwieram okna ;)
OdpowiedzUsuńAlciu, oj tam zaraz rozpustne,
jak by było ładniejsze miało by dedykację dla Ciebie :))
Z gruszką! Dobre! U mnie też dzisiaj brownie, ale piernikowe :)
OdpowiedzUsuńpiernikowe musi być pyszne, trzeba będzie spróbować!
Usuń